Letnia aura mimo swojego piękna, często niekorzystnie oddziałuje na naszą skórę. Cierpi na tym nie tylko naskórek, ale również głębsze warstwy skóry, składające się m.in. z włókien kolagenu i elastyny, które odpowiadają za jej jędrność i sprężystość. Istnieje jednak wiele sposobów na to, by niwelować i minimalizować ryzyko jej przesuszenia.
W pierwszej kolejności oczywiście trzeba zadbać o nawilżenie od wewnątrz, pijąc dużo wody bogatej w minerały. Na skórę pozytywny wpływ mają także produkty bogate w beta-karoten, takie jak marchewka, pomidory, papryka, brzoskwinie i morele, które na dłużej pozwolą nam zachować piękną opaleniznę. Z kolei warzywa i owoce zawierające dużo witaminy C opóźnią procesy starzenia się skóry i zapobiegną niechcianym wypryskom. Czy to oznacza, że odpowiednie odżywianie i duże ilości płynów wystarczą, by zadbać o cerę?
Niestety, może się okazać, że pielęgnacja „od wewnątrz” to za mało. Warto pomyśleć również o regularnym stosowaniu odżywczych kremów z witaminą A i kwasem hialuronowym. Ten ostatni to substancja naturalnie znajdująca w naszej skórze, która świetnie radzi sobie z przesuszeniem, wiążąc duże ilości wody w naskórku. Jeśli ktoś opala się szczególnie intensywnie i wystawia często twarz oraz dekolt na wiatr i słońce, powinien pomyśleć o dodatkowej, dogłębnej regeneracji po urlopie. Uzupełnieniem lub po prostu alternatywą mogą się okazać zabiegi z zakresu medycyny estetycznej, a wczesna jesień to doskonała pora na ich wykonanie. Przykładem mogą być właśnie te oparte na kwasie hialuronowym. Ponieważ występuje on w organizmie człowieka, nie wywołuje reakcji alergicznych i stopniowo rozkłada się w skórze. Towarzyszące temu silne nawilżenie spowalnia proces starzenia.
Chcąc poprawić kondycję skóry warto szczególnie przyjrzeć się również mezoterapii igłowej. Zabiegi te po powrocie z wakacji wspomogą szybszą regenerację po ekspozycji na słońce, dostarczą niezbędnych substancji aktywnych, poprawią mikrokrążenie oraz metabolizm komórek. Przywrócą także właściwe nawilżenie komórek skóry, ujędrnią ją i wygładzą. Ponieważ składniki odżywcze wnikają od razu do jej głębszych warstw, mezoterapia cieszy się ostatnio ogromną popularnością.
Mając na uwadze fakt, iż należy ją wykonać w odstępach dwutygodniowych minimum 3 razy (optimum to 5 zabiegów) oraz uszczuplony po wakacjach budżet, właśnie teraz w naszej klinice proponujemy pacjentom wykonanie jej na twarz, szyję czy dekolt w promocyjnej cenie. Zniżki dotyczą jednak nie tylko wspomnianej mezoterapii – mówi dr Magdalena Olejnik, lekarz medycyny estetycznej Prywatnej Lecznicy Certus.
Jeśli, oprócz nawilżenia, chcemy uzyskać wzrost napięcia skóry i ujędrnienie zwiotczałych tkanek twarzy, polecamy hydrolift. Jest to zabieg, polegający na podskórnym podaniu kwasu hialuronowego, który stymuluje skórę do produkcji kolagenu - odpowiednia jego ilość w tkankach jest jedna z najskuteczniejszych broni w walce ze starzeniem się skóry. W efekcie nie tylko poprawia się owal i napięcie twarzy, ale też polepsza nawodnienie tkanek oraz przyspiesza ich regeneracja - uzupełnia specjalista Certusa. Niewątpliwą zaletą jego jest również to, że najczęściej jest on tzw. zabiegiem „one point”, co redukuje do minimum jego inwazyjność. Ten zabieg, a także inne zabiegi z wykorzystaniem kwasu hialuronowego, polecane są szczególnie paniom po 35 roku życia, kiedy spada ilość elastyny w skórze, a włókna kolagenowe wolniej się regenerują.
Wartym także uwagi sposobem na pozbycie się zmarszczek, jako ubocznych i niechcianych efektów opalania, są zabiegi z toksyną botulinową, czyli tzw. „botoksem”. Pozwolą one spłycić zmarszczki, wygładzić i skórę, przywracając jej świeży, wypoczęty i naturalny wygląd. Efekty zwykle pojawiają się już po 3 -10 dniach od zabiegu, a utrzymują się od 3 - 6 miesięcy.
Wszystkie zabiegi z zakresu medycyny estetycznej, które wykonuję w naszym gabinecie w Prywatnej Lecznicy Certus, przywracają skórze jędrność i elastyczność, które odpowiadają za młody, atrakcyjny wizerunek, pozwalając cieszyć się naturalnie pięknym wyglądem, jeszcze wiele miesięcy po letnim urlopie - dodaje lekarz medycyny estetycznej, dr Magdalena Olejnik.
Połączenie odpowiedniej diety, regularnej pielęgnacji, redukcja lub ograniczenie używek oraz profesjonalne zabiegi sprawią, że jeszcze długo po urlopie będziemy wyglądać na wypoczęte, młodsze i promiennie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz